Kupowanie opinii w Internecie – fałszywe recenzje są karane!

Zakup opinii może wydawać się szybkim sposobem na poprawę wizerunku sklepu i zdobywanie pozytywnych opinii od potencjalnych klientów, ale w praktyce to jedna z najbardziej ryzykownych i kosztownych decyzji, jakie może podjąć przedsiębiorca.

Dyrektywa Omnibus jasno określa, że kupowanie fałszywych recenzji i sztuczne podbijanie liczby pozytywnych opinii to nieuczciwe praktyki rynkowe, które grożą wysokimi karami finansowymi oraz zniszczeniem reputacji swojej firmy. 

W tym artykule wyjaśniamy, dlaczego zakup pozytywnych opinii jest nielegalny, jakie kary przewiduje prawo, oraz jak w zgodny z przepisami sposób zbierać opinie i chronić reputację marki.

Jeśli jesteś przedsiębiorcą, którego kusi kupowanie opinii i chcesz zrobić ten krok – dobrze się zastanów! Może to cię wiele kosztować. 

Dyrektywa Omnibus – firmy kupujące opinie na celowniku

Dyrektywa Omnibus, której zasady weszły w życie w 2023 roku, to pewnego rodzaju “młot na czarownice e-commerce”. Dzięki tym przepisom zakup opinii nie jest już plagą. W przeszłości takie niechlubne praktyki były zauważalne nawet w przypadku “dużych graczy” na rynku, którzy nadal cieszą się dobrą opinią.

Od tej pory UOKiK mówi wprost – Kupujesz fałszywe opinie? Zlecasz ich pisanie? Łamiesz prawo.

Nowe rozporządzenie związane z kupowaniem opinii i ewentualnymi karami za tego rodzaju praktyki mają na celu wzmacnianie branży e-commerce oraz przede wszystkim troskę o dobro konsumenta. Firmy, które regularnie zamawiają recenzje, muszą trzymać się na baczności. W każdej chwili mogą stanąć twarzą twarz z kontrolą, a kary za kupowanie opinii są naprawdę wysokie i z pewnością bolesny dla portfela przedsiębiorcy.

 

Kupowanie opinii jest nielegalne

W tym miejscu chcemy klarownie podkreślić, że kupowanie opinii i sztuczne manipulowanie ocenami jest w Polsce niezgodne z prawem. Potwierdzają to przepisy, stanowiska UOKiK oraz liczne przykłady kar nałożonych na przedsiębiorców. Nieważne, czy portal oferuje pozyskanie opinii przez:

• konta prawdziwych użytkowników,
• lokalnych przewodników Google Maps,
• farmy kart SIM,

każda z tych praktyk jest uznawana za wprowadzanie konsumentów w błąd. To działanie nie tylko naraża firmę na wysokie kary finansowe, ale także poważnie zagraża jej reputacji i zaufaniu klientów.

Jakie są kary za kupowanie opinii?

Prezes UOKiK może nałożyć karę pieniężną, której maksymalna wysokość sięga 10 proc. obrotu przedsiębiorcy osiągniętego w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary. Możemy już przytoczyć wiele przykładów, gdzie przedsiębiorcy zapłacili kwoty rzędu 100 000, 200 000 zł za oszukiwanie konsumentów nieprawdziwymi recenzjami produktów i usług.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: https://uokik.gov.pl/falszywe-opinie-stop

Powyżej opisaliśmy przykłady kar pieniężnych nakładanych na przedsiębiorców, którzy dopuszczają się kupowania recenzji i opinii o sklepie. Oczywiście, taki nadszarpnięty portfel przedsiębiorcy z pewnością zaboli. Naszym zdaniem jednak istnieje druga, jeszcze wyższa kara za nieuczciwe praktyki rynkowe.

Mowa oczywiście o zniszczonej reputacji, którą ciężko będzie w takiej sytuacji odbudować. Firma straci nie tylko w oczach klientów, którzy zniechęcą się do zakupów w danym sklepie, czy firmie usługowej. Przedsiębiorcy, których dosięgnie ręka sprawiedliwości, mogą też stracić partnerów biznesowych, a korzystne kontrakty i możliwości rozwoju mogą przejść im koło nosa.

Uczciwe marki, którym zależy na dobrej renomie i przede wszystkim na dobrej i relacji z klientami z pewnością nie zechcą nawiązywać kontaktów biznesowych z przedsiębiorstwem, które już na starcie oszukuje konsumenta i nie jest w stosunku do niego fair.

Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na zakup opinii?

Wielu właścicieli firm decyduje się na zakup opinii bojąc się wpływu, jaki ma każda negatywna recenzja na współczynnik sprzedaży. Często bywa tak, że jeśli dany przedsiębiorca otrzymuje dużą liczbę negatywów, czy to od klientów, czy też jest ofiarą działalności konkurencji, która robi mu czarny PR – w panice i ze strachu przed utratą klienta decyduje się na zakup recenzji w Internecie.

Niestety rezultat takiego działania jest wręcz odwrotny.  Można śmiało powiedzieć, że jest to dla takiego przedsiębiorcy gwóźdź do trumny działalności. Powiedzmy sobie szczerze, czy negatywnych opinii naprawdę tak bardzo należy się bać? Zdecydowanie nie! 

Każda firma, która prowadzi rozwijającą się działalność prędzej czy później spotka się z negatywną opinią ze strony klienta lub też partnera biznesowego. Podchodząc do takiej opinii na chłodno i z rozwagą pokazujemy wręcz potencjalnym klientom, że jesteśmy prawdziwym przedsiębiorcą z krwi i kości. Dlaczego?

Nie wybielamy się, a pokazujemy, że również i my w świecie biznesu czasem się potykamy. Jesteśmy przedsiębiorcą z ludzką twarzą.  Zamiatając temat pod dywan, tworzymy mur z potencjalnym kontrahentem lub potencjalnym klientem naszego sklepu,

Odpowiadając na negatywną opinię przyjaźnie i z kulturą – dajemy jasny sygnał naszym klientom, że bierzemy odpowiedzialność za te dobre i złe chwile w prowadzeniu biznesu. Nie boimy się krytyki, a wręcz przeciwnie chcemy uczyć się na błędach i Dzięki takiej nauce rozwijać naszą działalność i gwarantować klientom jak najlepsze usługi!

Czytaj także: Jak odpowiadać na negatywne opinie - 20 niezawodnych przykładów

Zalecenia UOKiK dotyczące pozyskiwania opinii

Jak mieć pewność, że nie czeka nas kara za manipulowanie ocenami? Wystarczy stosować się do zaleceń!

UOKiK podkreśla, że przedsiębiorcy, którzy udostępniają na swoich stronach możliwość dodawania opinii o produktach lub usługach, powinni działać w sposób całkowicie transparentny. Należy jasno poinformować klientów, czy opinie są weryfikowane, a jeśli tak – opisać, w jaki sposób sprawdzana jest ich autentyczność i czy publikowane są wszystkie recenzje, również te negatywne.

Urząd przypomina, że niedopuszczalne jest sztuczne zawyżanie ocen poprzez zamawianie pozytywnych opinii czy manipulowanie rankingami. Również usuwanie prawdziwych, krytycznych komentarzy jest zabronione – jeśli klient faktycznie nie był zadowolony, jego głos powinien pozostać widoczny.

Dzięki temu konsumenci mogą podejmować świadome decyzje zakupowe, a przedsiębiorcy budują wiarygodność i zaufanie do swojej marki. Zalet jest jednak znacznie więcej.

 

A co nie jest zakazane? Przepisy nie zabraniają aktywnego zachęcania klientów do dzielenia się opinią – wręcz przeciwnie, jest to dobra praktyka w marketingu rekomendacji. Możesz śmiało wdrożyć systemy, które po zakupie automatycznie proszą o wystawienie recenzji, np. poprzez e-mail, SMS czy powiadomienie w aplikacji. Takie opinie pochodzą od rzeczywistych, zweryfikowanych użytkowników, którzy faktycznie kupili produkt lub usługę.

Jeżeli chcesz pozyskiwać więcej legalnych opinii dla sklepu internetowego, zapoznaj się z naszą ofertą! Zbieranie autentycznych recenzji może pomóc Ci osiągnąć sukces!

Korzyści z pozyskiwania autentycznych opinii

Wdrażanie rozwiązań marketingu rekomendacji i pozyskiwanie realnych opinii od klientów to przede wszystkim szansa na rozwój marki. 

Opinie o sklepie mają ogromne znaczenie, szczególnie w kontekście sprzedaży online. Kupując w sieci nie mamy przecież możliwości, aby sprawdzić dany produkt lub usługę. Często też nie mamy wystarczającej wiedzy na temat właściciela sklepu, gdzie planujemy dokonać zakupu. Nie mamy pewności, czy zamówienie będzie dobrze zrealizowane i czy mamy do czynienia z uczciwym przedsiębiorcą.

Takie obawy są bardzo silne przede wszystkim wtedy, kiedy mówimy o produktach o wysokiej wartości cenowej. Zaufane opinie sprawiają, że nabieramy pewności co do bezpieczeństwa zakupów. Dzięki nim ufamy, że warto zrobić zakupy w konkretnym sklepie i że cała transakcja przebiegnie pomyślnie!

 

Twój klient to też Twój partner!

Marketing rekomendacji pozwala też budować zaufaną społeczność wokół marki. Osoby zadowolone z zakupów w Internecie i w naszym sklepie będą go polecały.

Co więcej, będą chętnie obserwowały nasz sklep w mediach społecznościowych, zaczną się identyfikować z wartościami, jakie chcemy przekazać. Marketing opinii pomaga również wypłynąć na szerokie wody – mówimy tutaj szczególnie o ekspansji na międzynarodowych rynkach.

Zdobywając pozytywne recenzje, opinie lokalnej społeczności budujemy atmosferę zaufania wokół naszej marki, która przecież nie była wcześniej znana przez mieszkańców danego kraju.

 

Idealne oceny w sieci nie są wiarygodne

Internauci wbrew pozorom nie mają zaufania do firm, które mają wyłącznie pozytywne opinie w stylu 5.0. Taka wysoka ocena zawsze wzbudza pewnego rodzaju niepokój. Według najnowszych statystyk największym zaufaniem cieszą się sklepy, które mają ocenę gwiazdkową w przedziale 4.4 do 4.8.

 

Relacje oparte na zaufaniu w e-commerce

Nie buduj murów. Bądź autentyczny i szczery w stosunku do klientów, a oni zauważą to i odwdzięczą się lojalnością i zaufaniem do Twojej marki. Twórz relacje oparte na autentyczności. Warto zrezygnować z niechlubnych praktyk, aby czuć się swobodnie w branży e-commerce,  móc codziennie spoglądać sobie w lustro i spać spokojnie, nie obawiając się niezapowiedzianej kontroli.

Co zrobić, gdy znajdziesz fałszywą opinię w Google?

Jeśli natrafisz na fałszywą opinię w Google, możesz skorzystać z nowego narzędzia, które ułatwia zgłaszanie nieuczciwych praktyk.

Formularz "Zgłoś postępowanie danej firmy" pozwala poinformować Google o działaniach takich jak oferowanie nagród w zamian za pozytywne recenzje czy wywieranie presji na klientach, aby wystawiali opinie.

Wystarczy podać link do wizytówki firmy w Google Maps, swój adres e-mail i zaznaczyć, które z naruszeń podejrzewasz. Dzięki temu Twoje zgłoszenie trafi bezpośrednio do zespołu Google, który może podjąć działania w obronie uczciwej konkurencji i wiarygodności opinii.

 

Najważniejsze informacje:

• Kupowanie opinii jest nielegalne – Dyrektywa Omnibus i stanowisko UOKiK jasno wskazują, że zakup fałszywych recenzji to nieuczciwa praktyka rynkowa, grożąca wysokimi karami i utratą zaufania klientów.

• Kary finansowe są dotkliwe – przedsiębiorcy mogą zapłacić do 10% rocznego obrotu, a dodatkowo narażają się na kontrolę i publiczne nagłośnienie sprawy.

• Największą stratą jest reputacja – utrata wiarygodności w oczach klientów i partnerów biznesowych jest trudna do odbudowania i może oznaczać spadek sprzedaży oraz utratę kontraktów.

• Negatywne opinie nie są zagrożeniem – konstruktywna odpowiedź na krytykę pokazuje profesjonalizm, buduje autentyczny wizerunek i wzmacnia zaufanie do marki.

• Warto inwestować w autentyczne recenzje – systematyczne i transparentne zbieranie opinii, także tych krytycznych, zwiększa sprzedaż, buduje społeczność wokół marki i ułatwia ekspansję na nowe rynki.

 

Źródła:

https://api.sejm.gov.pl/eli/acts/DU/2023/845/text.pdf
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/przeciwdzialanie-nieuczciwym-praktykom-rynkowym-17379633/art-7
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ochrona-konkurencji-i-konsumentow-17337528/art-106